sobota, 9 lutego 2008

trzy incydenty

Plebiscyt: który z incydentów, jakie wydarzyły się wczorajszej nocy zasługuje na miano najbardziej przypałowego?
Kandydat (incydent) nr 1: Profesor, któremu została skonfiskowana lufka w pubie amigos (panowie, chcecie mieć tu zaraz na głowie policję?)
Kandydat nr 2: Wołek, który nie został wpuszczony do Loftu, gdyż przyszedł w pantoflach (ee! w pantoflach nie wpuszczamy, tylko obuwie sportowe, nie wejdziesz!)
Kandydat nr 3: Karol z 8g w kieszeni zatrzymany przez pana policjanta (jednak nie obyło się bez policji) i zmuszony do pozbierania kilku śmieci z ulicy (przepraszam pana, tamte papierki pan zgubił czy wyrzucił? -chwila konsternacji - Zgubiłem!)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

To już wiem kto był grubym jointem.