środa, 16 stycznia 2008

Profesor, robiąc wszystko byleby sie nie przygotowywać do kolokwium jutrzejszego (a konkretnie przeglądając portal nasza-klasa) wzruszył się, zanucił cicho 'i will bring flowers in the morning' i gorzko zapłakał (w myślach) nad utraconym czasem i szansami które utracił również! Ale, że Profesor jest gapa i dureń to juz wszyscy wiemy. Przypominamy też, że przeszłość i bezsensowne rozmyślanie co by było gdyby (if I thought you'd ever change your mind) to główny fetysz profesora, a więc dzisiejsza sytuacja to nic niezwykłego. Nie smuć się Profesorze, jakoś to będzie! Pamiętaj - przetrwać, oto wszystko!

Brak komentarzy: